sobota, 12 sierpnia 2017
Wiadomość od naszego Pana Jezusa Chrystusa
Moi Kochani Ludzie:
TRZYMAM WAS W DŁONI, ABY CHRONIĆ WAS Z NAJWIĘKSZĄ GORLIWOŚCIĄ.
Nie pozwalacie Mi na pomoc. Zapobiegacie temu, wybierając inne ścieżki i odwoływując się do tego, co jest najłatwiej, bez myślenia czy to prawda czy nie.
Mój ludu, to co jest łatwe nie zawsze jest prawdą, ani też prowadzi was do działania w porządku Mojej Pracy i Działania, ani też prowadzi was do wzrostu w duchu.
ZAWITAM WAS DO ZATRZYMANIA WSZYSTKICH AKTYWNOŚCI I WEJŚCIA W CISZĘ, GDZIE NIC I NIKT
WAS NIE ZAKŁÓCA. ZAWITAM WAS ABY PODALIŚCIE MI CISZĘ, ABYŚMY BYLI ZJEDNOCZENI I ABYŚCIE CHCIELI ZOSTAĆ BLIŻEJ MNIE.
Ktokolwiek wniknął we wewnętrzną ciszę zatrzymuje to, co wyobraźnia przynosi do umysłu i zapobiega myślom na swobodzie latającym, prowadząc je do wydawania sądów lub podejmowania działań, które uważają za poprawne dla swoich braci i sióstr, bez wcześniejszego przyjęcia ich przez siebie.
Ciągłe sądy według swojej wyobraźni i sposobu myślenia: to oznacza, że zło ciągle wstaje we wnętrzu was. Moich Kochanych Ludzi, kto chce być sędzią swoich braci i sióstr robi to dlatego, że złe panuje nad ich duszą.
To jest część zgryzionego ego, którym kierujecie wszystkie swoje działania i prace, tego ego, którego nie chcete rozczarować i dla tego powodu się nie zmieniają, tego ego, które skontaminowaliście kaprysami i samozadowoleniem, zazdrością i niewłaściwymi działaniami. Złe ludzkie ego żyje w impulsywnym człowieku, który ciągle prowokuje lub rani swoich braci i sióstr. W egoiście porusza się jak wąż, gromadząc wszystko dla siebie, i nie dzieli Moich błogosławieństw z innymi braćmi i siostrami, w zazdrosnym człowieku, który ciągle wrzuca trujęcą substancję i robi to w ciemności, gdzie nikogo nie widzi, aby nie być odkrytym, ale staje się wielkim zagrożeniem dla swoich braci i sióstr, których znieważa i powoduje duże błędy, podkopując nawet najsilniejszych i niszcząc najsolidniejsze struktury, oraz inne słabości - więcej niż bym wymienił, dzieci.
ZAWITAM WAS ABY BYLIŚCIE PRAWDZIWYMI DZIEĆMI MOJEJ MIŁOŚCI, A WY NIE ZROBILIŚCIE TEGO, BO JEŚLI BYLIBYŚCIE MOJĄ MIŁOŚCIĄ, W TEN SAM MOMENT NIE MIELIBYŚCIE ŻADNYCH ZŁYCH APETYTÓW, O KTÓRYCH MÓWIŁEM.
Dla niektórych ich wysiłek do zmiany jest minimalne i to boli Mie, bo w ten sam moment z minimalnym wysiłkiem żaden z Moich własnych nie osiągnie tego, czego potrzebuje, aby nabyć prawdziwą i pełną wiarę.
Zły więc atakuje was pod jednym lub innym kątem, przez słowo albo gest, przez złointerpretowanie czy niechęć. Każdy bierze dla siebie to, co uważa za dobre i prawdziwe, a mało jest tych, którzy śledzą Moje Nauki dosłownie, w ramach Mojej Miłości.
WIECIE ŻE ZAWITAM WAS DO JEDNOŚCI I ŻEBYŚCIE MOGLI ŻYĆ W JEDNOŚCI MUSICIE KOCHAĆ SIEBIE NAWZAJEM WE MNNIE; TYLKO TAK PRZEZWYCZYCIE ROZNICE PRZED ICH NASTĄPIENIEM.
Mówię o codziennym życiu, żebyście byli czujni przed intensywnymi czasami oczyścić. Ten kto nie przygotuje się w tej chwili, nie będzie miał innej okazji do tego.
Moje Kochane Ludzie:
Życie w niebezpiecznych momentach - bardzo niebezpiecznych i będzicie przeżywać stałe i powtarzalne chwile takie. Wojna przestaje być widmem. Mała kraj będzie przyczyną terroru ludzkości. Ci, którzy nie uwierzyli, upadną prosząc o Moją Pomoc, bo wokół nich nie znajdzą nikogo, kto by im pomógł. Człowiek, bez myślenia, woła do konfrontacji.
Ziemia będzie drżeć bezwzględnie: potęgi będą się czyniły słychać. Człowiek mierzy swoją moc od dawna, prowokacje nie będą całkowicie pewne, zaskoczenie będzie przyczyną gniewu silnej kraju.
CZŁOWIEK PRÓBUJE WIEDZIEĆ ZAAWANSOWANE CO SIĘ STANIE I JA POKAZAŁEM TO RAZ PO RAZU. NIE TRAĆCIE TYCH CHWIL, BĄDŹCIE WYTRWAŁE.
MÓJ LUD JEST W AGONII NA MORZU TEGO CO JEST ŚWIATOWYM, GDZIE PANUJĄ PODSTAWOWE INSTYNKTY I AGITACJA POWODUJE, ŻE CZŁOWIEK TRACI ROZUM.
Modlcie się, moi dzieci, modlcie się za Stany Zjednoczone; wojna nie tylko woła poza ich terytorium ale wewnątrz niego.
Modlcie się moi dzieci, modlcie się za Koreę Północną, słowa odciągają uwagę od prawdziwego zamiaru.
Modlcie się moi dzieci, modlcie się za Włochy, będzie cierpiać i żałować, żałować i cierpieć.
Modlcie się moi dzieci, wulkany budzą się a ziemia drży.
Nie zapomnij przygotować swojego ducha. Ile będzie żałowało nie wyznając swoich błędów! Ile tych którzy odrzucają Mnie będą musieli dokonać naprawy!
Mój Lud musi się patrzeć, tak wiele intryg zostanie ukarane przez Mnie. Mój Lud nie jest przykładem ale przyczyną żalu, Mój Lud nadal jest poniżany nienawiścią i zazdrością przeciwko sobie samemu.
MODLITWY SĄ CODZIENNE ALE MECHANICZNE; ODBIERACIE MNIE BEZMYŚLNIE, BEZ WŁAŚCIWEJ
PRZYGOTOWANIA LUB NAPRAWY. JESTEM ZNIEWAŻANY PRZEZ TYCH KTÓRYCH KOCHAM, ALE MOJA MIŁOŚĆ NIE ZMNIEJSZA SIĘ.
Moje Kochane Ludzie, ile chodzi po ziemi bez zwracania uwagi na znakach tej chwili! Zostaniecie zaskoczeni wielkim niespodziewanym wydarzeniem nadchodzącym od góry.
Przygotujcie się, badajcie siebie głęboko: nie zapomnij że każdy będzie badał samego siebie w swojej pracy i działaniu.
ILE RAZY MOJA MATKA PROSIŁA WAS W SWOICH OBJAWIENIACH A WY PRZYJMOWALI JE BEZ ŚWIADOMOŚCI! ...
Ludzkość cierpi z powodu nieposłuszeństwa; z powodu nieposłuszeństwa żał będzie się zbliżało.
Wy, Moj ludu, nie traćcie odwagi, trwajcie, wzmacniajcie siebie nawzajem i bądźcie wytrwałymi w praktyce Mojego Słowa.
Co masz jest do zarządzania, więc własny metr kwadratowy musi dawać owoce Życia Wiecznego.
MÓJ ANIOŁ POKOJU PRZYJDZIE BYĆ ŚWIATŁEM MOJEGO LUDU, KTÓRY, PRZEŚLADOWANY PRZECIWKO
ANTYCHRYSTOWI, ZAWAHNIE W WIARZE. ON NOSI MOJE SŁOWO USTAMI I MOJA MIŁOŚĆ ZNAJDUJE SIĘ W JEGO SERCU. ON PODZIELI SWÓJ CHLEB ZE GŁODNYMI I DA NAPOIĆ PRZEKLĘTYM, ALE SERCE MUSI BYĆ GOTOWE ABY GO POZNAĆ.
Moj kochany ludu, nie rozpaczaj z powodu boga świata. "Jestem kim jestem" (Wj. 3:14) a moje dzieci są karmiowane jak ptaki pola. Moje Słowo powinno być codziennym pokarmem dla was.
NIE BÓJCIE SIĘ, NOSZĘ WAS NA DŁOŃACH MYCH.
MOJ KOCHANY LUDU, ZYWIĘ WAM ABY MODLIĆ ŚWIĘTĄ RÓŻANIEC CAŁYM ŚWIECIE, O 6 W KAŻDYM KRAJU DLA POKOJU ŚWIAT.
NIE BÓJCIE SIĘ, JESTEM Z WAMI.
NIE BÓJCIE SIĘ, KOCHAM WAS I BLOGOSŁAWIAM WAS.
Twój Jezus.
ZDROWAŚ MARYJO NAJCZYSTSZA, POCZĘTA BEZ GRZECHU