Czwartek, 5 lutego 2009

W kościele św. Wawrzyńca po Komunii zostałem wprowadzony do szkoły życia, gdzie każda klasa reprezentowała kolejne dziesięciolecie życia zarówno fizycznego, jak i duchowego. Jezus powiedział: „Mój ludu, życie jest taką szkołą, w której ciągło uczy się rzeczy świata i rosniesz w swojej wiari z Nami. Nie rodzisz się ze pełną wiadomością o czymkolwiek. Wszystko, co robisz, musi być doświadczeniem nauczonym, a niektóre umiejętności wymagają stałej praktyki. To samo dzieje się w twoim duchowym życiu. Dlatego ciągło proszę ciebie o sprawdzenie każdego roku, czy rosniesz w swojej wiari lub wrócisz do swoich dawnych grzesznych nawyków. Aby być świętym, musisz rość w swojej wiari co rok, ciągle dążąc do doskonałości w świętości. Więc gdy przechodzisz z jednego dziesięciolecia do drugiego, masz różne doświadczenia, które możesz dzielić się z młodszymi ludźmi, pomagając im poprawić ich wiara. Nie bądź krytyczny wobec nikogo w jego duchowym rozwoju, bo niektórzy są wolniejsi lub nie otrzymali takiej samej nauki jak ty. Naucz się prawdziwie kochać Mnie i innych, a to zajmie całe życie do doskonalenia siebie.”