wtorek, 8 stycznia 2013
Wiadomość od Świętego Geralda Majelli
Marcosie, ja, Gerald Majellai, pozdrawiam cię i daję Ci swój pokój.
Moj wielki przyjacielu, przekaż wszystkim dzieciom Pana tę Wiadomość: Modlcie się! Modlcie się więcej! Modlitwa jest oddechem duszy. Tak jak ciało bez oddychania umiera, tak duszę szybko zabija brak modlitwy. Dusza, która nie modli się, pewnie upadnie w grzech śmiertelny, bo bez modlitwy, która jest jedynym środkiem przez który Łaska Najwyższego przekazywana jest duszy, nie będzie miała siły oporu na pokusy i szybko zdradzi Pana Boga. Modlcie się więc bardzo, ponieważ bez modlitwy nikt nie będzie wierny Jezusowi ani nie otrzyma łaski ostatniej wytrwałości.
Naśladuj moją czystość, abyś mógł podziękować Jezusowi i być godnym zieleni Matce Bożej w Raju.
Zrezygnuj ze grzechu. Jeśli nie zrezygnujesz z każdego rodzaju grzechu, Bóg nic w tobie nie uczyni. Jeśli żyjesz w pokoju ze swoimi grzechami, stracisz nie tylko wszystkie łaski Nieba, ale także uświęcającą Łaskę i jeśli tak dojdzieś do końca życia lub zostaniesz zaskoczony śmiercią, ryzykujesz utracę swojej wiecznej zbawienia, bo ostatnia niewyznanie rzuci duszę w piekło na zawsze.
Zrezygnuj ze grzechu na zawsze! Tak jak wszystko upada we grzech, ponieważ ktoś nie modli się szczero, tak wszystkie nawrócenia nie mają miejsca, ponieważ ktoś nie rezygnuje szczero z grzechu, który jest w tobie i w którym żyjesz. Zrezygnuj ze grzechu i twoje dusze będą żyły w Łasce Bożej i zostaniesz zbawiony.
Naśladuj moją skromność, moją duchową ostrożność, moję ciszę, moje życie głębokiej i płonącej modlitwy, moją gorącą oddanie Matce Bożej.
Niech młode i samotne osoby naśladują moją czystość i będą głęboko kochane przez Boga i Jego Matkę. Wygnajcie z waszych żyć wszelką nieczystość, wice, cudzołóstwo, blasfemię, zazdrość, lenistwo i każdy rodzaj grzechu przeciwko Bożym przykazaniom.
Naśladuj moją głęboką miłość do Boga i Jego Niepokalanej Matki, bo ta miłość to co przekształca człowieka w Anioła i sprawia, że się zjednoczy ze swoim Stwórcą aż stanie się jednością z Nim w miłości.
Marcosie, moj ulubiony przyjacielu, błogosławię cię teraz i wszystkich, którzy słuchają z miłością mego głosu i okrywam was swoim ochronnym płaszczem".